Wegański pasztet sojowy.
Pora na przepis wytrawny. Padło na PASZTET. W szafce od dłuższego czasu leżały ziarna soi bo Mama robiąc zakupy pomyliła je z ciecierzycą😅 Pasztet robiłam już z soczewicy,a więc pomyślałam,że z soi również wyjdzie. Nie myliłam się🙌Cudowny.
Łatwo jest w nim przemycić warzywa. Razem z dodatkiem przypraw powstaje naprawdę coś dobrego. Smakuje na ciepło jak i na zimno więc świetnie sprawdzi się w lunch boxie.
SKŁADNIKI
✓350g nasion soi
✓2 średnie marchewki
✓jedna spora cebula
✓jeden seler
✓pół papryki
✓łyżka dowolnego oleju
✓dowolne przyprawy(nie żałujemy)
✓sól do smaku
PRZYGOTOWANIE
Soje moczymy w wodzie najlepiej całą noc. Następnego dnia gotujemy ją do miękkości. Warzywa trzemy na tarce(ja zrobiłam to w thermomixie) Ugotowaną soję blendujemy i łączymy z pozostałymi składnikami. Całość przekładamy do formy wyłożonej papierem i pieczemy 40 min w 180°C
Łatwo jest w nim przemycić warzywa. Razem z dodatkiem przypraw powstaje naprawdę coś dobrego. Smakuje na ciepło jak i na zimno więc świetnie sprawdzi się w lunch boxie.
SKŁADNIKI
✓350g nasion soi
✓2 średnie marchewki
✓jedna spora cebula
✓jeden seler
✓pół papryki
✓łyżka dowolnego oleju
✓dowolne przyprawy(nie żałujemy)
✓sól do smaku
PRZYGOTOWANIE
Soje moczymy w wodzie najlepiej całą noc. Następnego dnia gotujemy ją do miękkości. Warzywa trzemy na tarce(ja zrobiłam to w thermomixie) Ugotowaną soję blendujemy i łączymy z pozostałymi składnikami. Całość przekładamy do formy wyłożonej papierem i pieczemy 40 min w 180°C
CAŁOŚĆ - 820 KCAL
1 Z 12 PORCJI - 68 KCAL
Komentarze
Prześlij komentarz