FOODBOOK #2
omlet z 2 jajek,wiórków kokosowych,posmarowany masłem orzechowym i polewy z żółtka i kakao
ciasto z jagodami i kruszonką(chciałam zrobić przyjemność mamie zjedzeniem upieczonego przez niej ciasta a w sumie zrobiłam ją również sobie bo było przepyszne)
obiad to dwa gołąbki z grzybami polane sosem pomidorowym
jako przekąska wpadły lody z jednego banana z wiśniami,borówką,agrestem,czarną porzeczką i sezamem
a kolacja to 2 kromki chleba orkiszowego z serkiem president(?)rukolą i sałatą,a do tego kiełbaska vege cebulowa i oczywiście kubek czystka
Tym razem nie podaje kaloryczności jadłospisu,ponieważ przestałam liczyć kalorie i jem to na co mam ochotę,z każdym dniem mój apetyt wzrasta więc się niezmiernie cieszę.
Komentarze
Prześlij komentarz